Witajcie po baaardzo długiej przerwie :)
Pochwalę się, że zostałam mężatką, a przygotowania ślubne tak mnie pochłonęły, że nie miałam głowy do pisania bloga. Po ślubie założyłam drugiego bloga o tematyce ślubnej. Oto link do niego, jeśli chcecie poczytać o moich przygotowaniach: https://szykujemy-wesele.blogspot.com/.
Dziś serwuję Wam słodki deser w postaci dziewięciodniowej Tosieńki :) Małe jest piękne!!!
Pozdrawiam Was gorąco!!