Zawilce, dzikie fiołki, krokusy... powoli cały świat zakwita. Wreszcie nadeszła wiosna :))
Moja mama zaraziła mnie miłością do kwiatów wszelkiego rodzaju. Ostatnio poprawiłam sobie nastrój i kupiłam bukiet 10 żonkili w Biedronce (za jedyne 2,99zł!). Od razu radośniej na szafce, w pokoju i w serduchu! :)
Chciałabym jeszcze pokazać Wam jakie piękne prezenty dostałam kilka dni temu od mojej serdecznej Przyjaciółki i mojej Mamy bez okazji :) Chyba nie ma nic przyjemniejszego niż niespodziewane NIESPODZIEWANKI! Dziękuję Wam bardzo! :)
Witrażowy komplet: zawieszka i kolczyki:
Prawda, że urocze? :) Świetny pomysł, piękne wykonanie :)) Cudo! ;)
A to żyrafka Zuzia:
Zabawki hand made są moim zdaniem najpiękniejsze i najwdzięczniejsze. Powinniśmy zacząć mówić asertywnie "nie" - chińskim pluszakom i lalkom. Warto dołożyć kilkanaście złotych więcej i podarować w prezencie jakiemuś dzieciaczkowi zabawkę, która jest ładna, dobrej jakości, pochodzi z wiadomego źródła, przez, którą maluch nie dostanie alergii czy wysypki. A przede wszystkim, która jest jedyna w swoim rodzaju i niepowtarzalna :) Pani, u której moja Mama zamówiła Zuzkę, wystawia swoje prace również tu.
Na koniec moje osobiste przesłanie do wszystkich: kupujmy rękodzieło i wspierajmy artystów wszelkiej maści, jeśli nie chcemy by Polskę zalały produkty made in China. Zacznijmy robić coś sami, tworzyć małe-wielkie dzieła. Początki mogą być trudne i potrafią zniechęcić do dalszego działania, lecz jak śpiewała Anna Jantar :
Najtrudniejszy pierwszy krok,
zanim innych zrobisz sto.
Najtrudniejszy pierwszy gest,
przy drugim już łatwiej jest.
Pozdrawiam,
Asia :))
Piękne zdjęcia ;) jest pięknie, pozytywnie wszystko przez tą liczbę na termometrze ;D jej jaka urocza Zuza ;d
OdpowiedzUsuń