31.08.2012r.rozpoczęłam swoją blogerską przygodę na blogspocie z Wesołą Twórczością. To już prawie osiem lat od czasu kiedy ten blog funkcjonuje pod adresem: www.najbarwniej.blogspot.com
Jakiś czas temu, chciałam usunąć bloga i stworzyć coś zupełnie nowego. Nie miałam fajnych pomysłów i kurczyły się moje chęci, by dodawać nowe posty. Z każdym miesiącem ilość publikowanych wpisów zmniejszała się. Było i tak, że przez kilka miesięcy nic nowego nie dodawałam.
W międzyczasie, chcąc opowiedzieć innym o przygotowaniach związanych z moim weselem i dekoracjami ślubnymi, które stworzyłam – założyłam drugiego bloga o nazwie Szykujemy Wesele, na którym czynnie publikuję.
Zawsze kiedy pojawiała się myśl a nawet konkretne kroki, by usunąć starego bloga, coś mi nie pozwalało. Sentyment? Poczucie utraty, małej cząstki siebie? Być może. Mimo, że tematy postów, zdjęcia, które dodawałam na początku, z czasem średnio mi się podobały, to robiło mi się smutno gdy myślałam, o tym by je usuwać. Przecież niegdyś w ich przygotowanie włożyłam wiele serca i poświęciłam masę czasu. Postanowiłam zatem go nie usuwać, nie niszczyć, a zmienić i nieco odświeżyć.
Zaczynam od zmiany nazwy :) Pora pożegnać się z „najbarwniej” – bo mimo, że uwielbiam bawić się kolorami to nazwa i adres przypomina mi wielobarwną, „wesołą twórczość”, która dziś kojarzy mi się z przaśnością, kiczem, no i... brzmi trochę trywialnie.
Chciałabym, aby ten blog prezentował TWÓRCZE przedsięwzięcia i pomysły. Chcę pokazać, co robię w wolny czasie, jak moje wizje stają się rzeczywistością, poopowiadać Wam o innych zwariowanych i utalentowanych osobach.
Chciałabym również, by mój stary-nowy blog był wirtualnym miejscem spotkań, podczas których będę opisywać rzeczy, które wyszyły z mojej PRACOWNI, TWÓRCZEJ PRACOWNI JOANNY.
Mam nadzieję, że często będziemy się tu spotykać :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz