środa, 9 września 2020

Metamorfoza starego kuferka :)

Od kiedy zaczęłam kupować wykrojniki do scrapbookowych kartek, zaczęłam potrzebować solidnego pudełka do ich przechowywania. Wiedziałam, że musi być to coś poręcznego i ładnego jednocześnie.

Postanowiłam, że przemaluję stary kuferek. Na początku wyglądał tak:
 
 
A tu zdjęcia po kolejnych warstwach gruntowania:
 

 Kuferek musiał zmienić swój look, z brązu na biel, by być bardziej w stylu angielskim. Musiał dopasować się do reszty dodatków w moim domu. Został więc gruntowanie przemalowany. 
 
Niedaleko mnie mieszka pewna Pani Agatka - szalona sąsiadka, artystka, za pomysłami której trudno nadążyć. Pewnego razu zgadałyśmy się na temat mojego pomysłu metamorfozy. Zaproponowała, że dokończy kuferek za mnie. Zrobiła na jego wieku spękania oraz decoupage i wymalowała miedzianą farbą niektóre elementy walizeczki. Na koniec zrobiłam jeszcze przetarcia okuć. Oto efekt końcowy:
 
 



 

Kuferek to dowód na to, że współpraca popłaca, czyż nie? :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz